W tym roku Święta Bożego Narodzenia spędziłam w hotelu Skansen w Sierpcu. Bardzo cieszyłam się na ten wyjazd, ponieważ wiedziałam, że możliwość korzystania z basenu, sali zabaw oraz nieograniczona ilość miejsca sprawdzi się dużo lepiej w przypadku mojej półtorarocznej córeczki niż wielogodzinne wysiadywanie przy stole w domu. Hotel dla dzieci na Mazowszu jak zwykle wybrałam skrupulatnie, tak aby był, jak najlepiej dostosowany do moje córki.
Święta spędzali z nami również moi dziadkowie, którzy sami dojeżdżają do hotelu samochodem. W związku z tym, że mają już swoje lata, zależało nam, aby odległość od ich miejsca zamieszkania nie zbyt była duża. W związku z tym musiałam znaleźć hotel przyjazny dzieciom na Mazowszu niedaleko od Warszawy.
Zdecydowaliśmy, że do hotelu wybierzemy się już 21 grudnia, więc mam obraz tego, jak hotel wygląda przed i w trakcie Świąt.
Lokalizacja hotelu:
Hotel mieści się w piękny Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Otoczony jest lasem, na terenie obiektu znajduje się również stadnina koni. Dla dzieci to naprawdę fajna sprawa. My muzeum ze względu na pogodę i wiek córki nie zwiedzaliśmy, ale córce bardzo podobały się konie.
Restauracja:
W hotelu dostępne są dwie restaurację z bardzo miłą obsługą. Codziennie w jednej z nich zamawiałam obiad dla córki. W Restauracji Cztery wiatry zamawiałam dla córki królika z ziemniakami z wody i warzywami na przemian z warzywami z wody i zupką pomidorową, które zamawiałam w Restauracji Regionalnej. Mimo że, samych gotowanych warzyw nie było w karcie w żadnej z restauracji, obsługa nie robiła problemu z przygotowaniem posiłku dla dziecka, o który poprosiłam.
Na śniadania dawałam córce codziennie płatki owsiane, które samodzielnie przyrządzałam dla niej w pokoju. Nic z bufetu śniadaniowego moim zdaniem nie nadawało się do jedzenia dla półtorarocznego dziecka. Jestem jednak dosyć wymagająca, jeśli chodzi o posiłki. O tym jak żywię córkę na urlopie opisałam w tym artykule. Brakowało mi zwykłego jajka na miękko lub na twardo bez majonezu.
Basen:
Na terenie obiektu znajduje się duży basen z torami do pływania, brodzik oraz mały basen. Temperatura wody w basenie wynosiła około 28 stopni, dla małych dzieci to zdecydowanie za zimno. Dla mojej córki była to temperatura wystarczająca, ale widziałam, że młodsze maluchy trzęsły się z zimna, dlatego polecam kupić piankę termoizolacyjną, dzięki której dziecko nie zmarznie i będzie mogło spędzić w basenie więcej czasu na zabawie.
Brodzik:
Temperatura wody w brodziku i w małym basenie wynosiła 34 stopnie.
Na terenie basenu znajduje się również zewnętrzne jacuzzi. Z którego nie korzystałam z racji pogody.
Pokoje zabaw i atrakcje dla dzieci:
Na terenie hotelu znajduje się pokój zabaw dla dzieci z dużym basenem z kulkami, na którym moja córka z przyjemnością spędzała dużo czasu. Dostępny jest również zewnętrzny plac zabaw. Można również wypożyczyć rowery ze siedziskami dla dzieci lub mini gokarty do jeżdżenia. Na holu znajduje się również XBOX, na którym starsze dzieci mogą grać do woli.
Animatorki
W hotelu dostępny jest jeszcze jeden pokój dla dzieci, z którego nie korzystaliśmy, ponieważ córka była za mała, w którym dzieci pod opieką Pań animatorek, spędzało miło czas na wykonywaniu prac plastycznych i wspólnej zabawie.
Pokój
Ogólny opis pokoju:
Podczas pobytu w hotelu korzystałam z pokoju superior z antresolą. Jest to idealne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi. Antresola daje możliwości oddzielenia się od dzieci w czasie nocy. Dodatkowo bałagan w pokoju dzięki temu, że łózko znajduje się na górze, jest mniej widoczny. W pokoju znajdziemy również dużo miejsc do przechowywania. Wystrój pokoju jest dość skromny, nie byłam również do końca zadowolona z czystości w pokoju.
Wielkość pokoju:
Pokoje superior mają 25 m2. Pokój jest wystarczająco duży, aby pomieścić w nim łóżeczko i inne niezbędne akcesoria naszego dziecka.
Łóżeczko:
Hotel oferuje możliwość wstawienia turystycznego łóżeczka dla dzieci. My zawsze wozimy ze sobą materac, ponieważ te proponowane w łóżeczkach hotelowych są moim zdaniem za cienkie.
Łazienka:
Pokój ma niedużą łazienkę, która sprawia wrażenie mało przytulnej i nie do końca posprzątanej. W łazience znajduje się prysznic bez brodzika, dlatego warto zabrać ze sobą wanienkę. Pod prysznicem, była urwana podstawka na mydło, a od kranu odpadał jeden element. Wydaje mi się, że w hotelu o takim standardzie nie powinny zdarzać się takie rzeczy. W hotelu istnieje możliwość wypożyczenia wanienki, ale kontaktując się wcześniej z hotelem, stwierdziłam z jest za mała dla mojej półtorarocznej córki i kupiłam taki składany basen. Ręczniki w łazience przed Świętami były zniszczone i szare, dopiero kiedy zaczął się turnus Świąteczny otrzymaliśmy ładniejsze ręczniki.
Hotel dla dzieci na Mazowszu – podsumowanie
Hotel Skansen jest bardzo ładny, ma świetną lokalizację, oferuje duży kompleks basenowy i ma wiele atrakcji dla dzieci. Dodatkowo antresola w pokoju Superior to naprawdę świetna alternatywa dla rodzin z dziećmi, która pozwala odgrodzić się od dzieci w godzinach nocnych i utrzymać pozorny porządek. Niestety widać, że właściciele oszczędzają i przygotowują hotel tylko przed specjalnymi wydarzeniami, a tak nie powinno być. Zdecydowanie hotel powinien popracować nad czystością oraz ciągłym utrzymaniem takiego samego standardu.