Miałam to szczęście, że już za drugim podejściem udało mi się trafić idealnie z czasem odpieluchowania i córka nauczyła się korzystać z nocnika w parę dni. Od momentu zdjęcia pieluszki zdarzało jej się nie wiele wpadek i po prawie dwóch tygodniach miałam wrażenie, że jest zupełnie nauczona. Oczywiście nadal musiałam co jakiś czas przypominać córce o korzystaniu z nocnika, ale wpadki praktycznie się nie zdarzały. Po jakimś czasie zaczęły pojawiać się jednak małe problemy, mimo że wszystko wskazywało na to, że sztukę korzystania z nocnika córka ma opanowaną do perfekcji. Twoje dziecko z czasem też straciło zainteresowanie nocnikiem? Wydawało Wam się, że odpieluchowanie macie już z głowy, ale pojawiły się niespodziewane problemy i regres? Nie wiesz co robić? Koniecznie przeczytaj mój wpis!
