Zdrowe przepisy dla dzieci – blog parentingowy
U nas w domu mięso na obiad jemy tylko raz w tygodniu. Bardzo lubimy jednak kotleciki czy dania tj. spaghetti, dlatego, co jakiś czas testuje różne propozycje potraw, które mogą być alternatywą dla tzw. tradycyjnego kotleta. Dzisiaj podrzucam Wam przepis na pyszne wegańskie pulpety z orzechów włoskich pieczone w piekarniku, które są właśnie świetną alternatywą dla zwykłych mięsnych kotletów.
Ostatnio byliśmy w odwiedzinach u pradziadków mojej córki w Płocku i oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie odwiedzili tamtejszego ZOO, ponieważ uważam, że miejsca, w których można spotkać zwierzęta, sprawdzają się zawsze, kiedy podróżujemy z dziećmi. W ogrodzie zoologicznym w Płocku moja córka była już drugi raz. A ja sama odwiedzałam to miejsce wiele razy z moim tatą, kiedy sama byłam jeszcze dzieckiem. ZOO w Płocku, które pamiętam z mojego dzieciństwa, różni się od ZOO, które jest tam teraz.
Babeczki z kremem często widuje w witrynach znajomej piekarni czy w cukierniach. W związku z tym, że nie jadamy na co dzień cukru i białej mąki pszennej oraz nie mam zaufania do składu takich sklepowych babeczek, nigdy ich nie kupujemy. Ostatnio w odwiedzinach u dziadków, postanowiłyśmy wspólnie z babcią i córką przygotować pyszne domowe kruche babeczki z kremem i owocami w nieco zdrowszej wersji. Z ksylitolem zamiast cukru i orkiszową mąką pełnoziarnistą zamiast z białą mąką pszenną.
Dzisiaj podrzucam Wam przepis na pyszne orkiszowe maślane ciasteczka migdałowe słodzone ksylitolem przygotowanie na bazie pełnoziarnistej mąki orkiszowej. Takie ciasteczka idealnie nadają się na deser, ale również na pożywne drugie śniadanie czy zdrową przekąskę na wynos.
Sezon na truskawki co prawda już się skończył, ale dzięki zaradności mojej mamy możemy jeszcze zajadać się truskawkami mrożonymi. Wczoraj babcia i wnuczka przygotowały wspólnie pyszne orkiszowe ciasto z truskawkami bez mleka i cukru. Inspirowałyśmy się przepisem na klasyczne ciasto ucierane z truskawkami. Zamieniłyśmy cukier, na ksylitol (i dałyśmy go w mniejszej ilości) Mąkę pszenną na pełnoziarnistą mąkę orkiszową i wyszło nam pyszne ciasto z truskawkami w zdrowszej wersji, które oczywiście wszystkim bardzo smakowało.
Zastanawiacie się jak zachęcić dziecko do nauki? Czy zauważyliście, że kiedy Wasze dziecko zainteresuje się danym tematem, dużo szybciej się go uczy? A jeśli coś go nie interesuje, to choćby nie wiem, jak bardzo byśmy się starali, robi niewielkie postępy? W rozwoju dziecka ciężko jest coś przyśpieszyć. Oczywiście możemy dziecko wspomóc, zainteresować i odpowiednio zmotywować, ale jeśli dziecko nie będzie posiadało odpowiednich zasobów poznawczych, a jego uwaga będzie skupiona na zupełnie innych zagadnieniach, to próba nauczenia dziecka czegoś nowego będzie zazwyczaj mało skuteczna.
Dzieci, które skończyły rok, mogą zjadać już praktycznie wszystko to, co pozostali członkowie rodziny. Można już do ich diety powoli wprowadzać małe ilości miodu oraz soli. Warto jednak nadal starać się jak najmniej solić i dosładzać dania dla dziecka, unikać smażenia w głębokim tłuszczu i proponować dziecku nowe nieznane dotąd produkty. Dzisiaj chciałabym podrzucić Wam moje sprawdzone przepisy dla rocznego dziecka, które córka bardzo lubiła jeść, kiedy miała rok.
Lubicie jagodzianki? Jeśli tak koniecznie musicie wypróbować ten przepis na orkiszowe jagodzianki bez mleka i cukru, wykonane na bazie pełnoziarnistej mąki orkiszowej (typu 1050) i mąki z samopszy! Proponowane przeze mnie jagodzianki to zdrowsza wersja bułeczek z jagodami, które sprawdzą się idealnie nie tylko jako słodka przekąska, ale również pożywne śniadanie!
Dzisiaj przesyłam Wam przepis na pyszne kruche ciasto orkiszowe z morelami, które upiekła ostatnio moja mama. Mama podobnie, jak ja dba o to, aby używać w kuchni tylko pełnowartościowych składników, dlatego ciasto zamiast ze zwykłej mąki pszennej, przygotowała z pełnoziarnistej mąki orkiszowej i mąki z samopszy. Do jego posłodzenia użyła oczywiście ksylitolu. Dzięki tym wszystkim zmianom ciasto jest nie tylko smaczne, ale i zdrowe!
Ogrody zoologiczne to miejsca, które sprawdzają się praktycznie zawsze, jako atrakcja dla małego dziecka, dlatego będąc w Poznaniu, nie mogliśmy nie odwiedzić poznańskiego ZOO. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że w Poznaniu są aż dwa ogrody zoologiczne: nowe i stare ZOO. Czasu nie było zbyt dużo, więc musieliśmy zdecydować się na odwiedzenie tylko jednego z nich. Padło na stare ZOO. Nie byłam do końca przekonana czy wybór był słuszny, ponieważ stare ZOO jest zdecydowanie mniejsze i znajduje się w nim mniej zwierząt. Jednak ze względu na niedalekie położenie od hotelu, w którym nocowaliśmy i wspomniany wyżej brak dużej ilości czasu wspólnie zdecydowaliśmy, że tym razem odwiedzimy Stare ZOO w Poznaniu. Okazało się, że wybór był słuszny i wcale nie żałujemy. Stare ZOO w Poznaniu to miejsce idealne dla małych dzieci!
