Latem zarówno dzieci, jak i dorośli miewają problemy ze snem. Najczęściej dzieje się tak za sprawą zbyt wysokich temperatur, które jeśli na dodatek mieszkamy w bloku, sprawiają, że warunki panujące w pomieszczeniach znacznie odbiegają od tych, które sprzyjają naszemu snu. No dobrze upał upałem, to dość zrozumiałe, że gorzej nam się śpi, kiedy na dworze jest gorąco. Co, jednak jeśli nasze dziecko, nie chce spać latem, kiedy na dworze panuje przyjemna letnia temperatura? Najczęściej dzieje się tak, ponieważ na dworze jest po prostu zbyt jasno.
Większość rodziców przyzna mi, że zdecydowanie łatwiej jest im położyć dziecko do snu zimą niż latem. Dziecko widząc, że za oknem jest ciemno, rozumie, że zbliża się noc i chętniej kładzie się do łóżka. Trudno mu jednak zrozumieć, że czas spać, kiedy na dworze świeci jeszcze słońce.
Nawet jeśli bez marudzenia położy się do łóżka, trudniej mu będzie usnąć, ponieważ jego organizm nie będzie jeszcze gotowy na sen.
Kiedy córka przyszła na świat korzystałam z aplikacji, za pomocą której mierzyłam jej czas snu. Z ciekawości porównałam ostatnio średnią długość snu mojej córki w 3 miesiącach zimowych i w 3 miesiącach letnich. Zauważyłam, że sen córki był zdecydowanie dłuższy w okresie zimowym.
Taką zależność zauważyłam zarówno, kiedy moja córka miała niecałe 2, jak i niecałe 3 lata.
Melatonina – hormon ciemności
Do tego, aby nasze dziecko poczuło się senne, niezbędna jest melatonina, nie bez powodu nazywana hormonem ciemność.
Melatonina zaczyna wytwarzać się w organizmie głównie w nocy, kiedy na dworze jest ciemno. Hormon ten odgrywa ważną rolę w regulacji biologicznego rytmu około dobowego. Melatonina reguluje godziny snu i czuwania w ciągu doby.
Wydzielanie melatoniny rozpoczyna się około godziny do dwóch godzin przed zaśnięciem. Szyszynka rozpoczyna produkcję melatoniny, kierując się zmniejszającym się natężeniem światła słonecznego.
W czasie miesięcy letnich w godzinach, podczas których powinno rozpocząć się wydzielanie melatoniny u naszego dziecka, na dworze jest jeszcze za jasno przez co organizm dziecka nie jest gotowy na sen.
Co możemy zrobić jeśli nasze dziecko nie chce spać latem?
Stały plan dnia
Po pierwsze wprowadźmy dziecku stały plan dnia i dotyczy to wszystkich dzieci nie tylko niemowląt. Dziecko, które funkcjonuje w pewnych schematach i ma rytuały, które towarzyszą usypianiu, dużo lepiej zasypia bez względu na porę roku. Dziecko wie, jakie aktywności po sobie następuje i spokojnie przygotowuje się do snu.
Pilnujmy regularnych godzin snu
Regularne godziny snu są również bardzo ważne. Jeśli dziecko wstaje i zasypia mniej więcej o tych samych porach, bez względu na to, czy na dworze jest jasno, czy ciemno codziennie o zbliżonej porze jest po prostu zmęczone.
Co jeszcze możemy zrobić, jeśli nasze dziecko nie chce spać latem?
Mamy dwa wyjścia.
Po pierwsze możemy zaakceptować fakt, że w porze letniej nasze dziecko będzie chodziło spać później niż w okresie zimowym i pozwolić dziecku zasypiać półtorej czy dwie godziny później niż zwykle.
To rozwiązanie jest dla dziecka dobre, jeśli rano nie musi wcześnie wstawać. W okresie wakacyjnym, kiedy większość dzieci nie uczęszcza do placówek, można sobie na to pozwolić.
Zdarzają się jednak dzieci, które, mimo że pójdą później spać, obudzą się o tej samej godzinie, o której obudziłyby się, gdyby położyły się spać o wcześniejszej porze.
U takich dzieci regularny deficyt snu, może spowodować, że dziecko w ciągu dnia będzie przemęczone i rozdrażnione. Może też zacząć na nowo ucinać sobie drzemkę.
Jeśli Twoje dziecko mimo że później kładzie się spać, nadal rano wstaje z kogutami lub z jakichś innych powodów nie chcesz, żeby chodziło późno spać. Na przykład chcecie mieć wieczory dla siebie i nie wyobrażacie sobie, że Wasze dziecko przez cały okres wiosenno-letni będzie aktywne do późnych godzin nocnych, kupcie rolety!
Rolety dzień noc
Zdecydowanie polecam rolety dzień noc, za pomocą których możemy sterować natężeniem światła w domu tak jak naturalnie dzieje się to w miesiącach jesienno-zimowych.
Rolety dzień noc składają się z dwóch warstw materiału: przeźroczystej i kryjącej. Ułożona w ten sposób tkanina tworzy naprzemiennie układające się pasy.
Rolety duo, bo tak nazywane są inaczej rolety dzień noc, mają tę przewagę na zwykłymi roletami, że możemy za ich pomocą bardzo dokładnie regulować stopień zaciemnienia pomieszczenia. Dowolnie regulując pozycję tkaniny.
Możemy ustawić tkaninę w pozycji tylko przeźroczystej, tylko zaciemniającej lub w dowolnym stopniu nałożenia na siebie pasów. Im więcej odsłoniętej części przeźroczystej, tym więcej naturalnego światła wpada do pomieszczenia.
Na dwie godziny przed planowaną godziną snu dziecka, powinniśmy zacząć stopniowo zaciemniać mieszkanie. Tak, aby w chwili kiedy nasze dziecko, będzie już w łóżku ustawienie tkaniny w roletach było w pozycji całkowicie zaciemnionej.
Sama od dawna korzystam z rolet zaciemniających. Już wiele razy przekonałam się, że naprawdę działają i są produktem do pokoju dziecka, w który naprawdę warto zainwestować.
Rolety można dopasować kolorystycznie do wystroju wnętrza. W związku z tym oprócz tego, że są naprawdę pomocne podczas usypiania dziecka, będą również pięknym uzupełnieniem pokoju dziecięcego.
Jeśli przekonałam Was, że rolety dzień i noc to coś, co powinniście kupić, serdecznie polecam Wam sklep knall.com.pl. Sama kupiłam tam kiedyś rolety do pokoju córki oraz sypialni i jestem z nich bardzo zadowolona!