Już w listopadzie zaczęłam kompletować dla córki książki o tematyce świątecznej, które pomogą jej jak najlepiej poznać szczególny okres Świąt i tradycje z nim związane. Starałam się, aby książki, które wybiorę, były odpowiednie dla dziecka od 2 do 3 lat i nie przytłoczyły niepotrzebnie córki nadmiarem niepotrzebnych i często niezrozumiałych dla dziecka informacji. Zdecydowałam się na zakup wielu pozycji, w tym wpisie mam zamiar jednak podzielić się z Wami tylko 5 książeczkami świątecznymi. Jesteś ciekawa jakie moim zdaniem są książki o świętach dla dwulatka i trzylatka? Zapraszam na wpis!

Najlepsze książki o świętach dla dwulatka i trzylatka – moje propozycje
1. Jadzia Pętelka piecze pierniki

Jadzia Pętelka piecze pierniki to pozycja, której nie mogło zabraknąć w naszej świątecznej biblioteczce.
Córka, od kiedy dostała, pierwszą książeczkę o Jadzi Pętelce bardzo ją polubiła. Tak polubiła tę małą dziewczynkę, że książka Jadzia Pętelka robi siku zmotywowała ją do korzystania z nocnika, tym samym ułatwiając mi odpieluchowanie córki.
Książki Barbary Supeł w przystępny sposób zaznajamiają dzieci z ważnymi tematami. Dzięki krótkim tekstom są zrozumiałe już dla niespełna dwulatków.
Jadzia Pętelka piecze pierniki to opowieść w wydaniu świątecznym o spędzaniu czasu z rodziną, głównie z tatą podczas przygotowywania świątecznych pierniczków. Książka krok po kroku w sposób humorystyczny opisuje proces przygotowywania pierników przez Jadzię i jej tatę. Z pewnością przypadnie do gustu już najmłodszym dzieciom i zachęci je do przygotowania pierników wspólnie z rodzicami.
2. Megabombkowy hotel gwiazdkowy

Megabombkowy hotel gwiazdkowy to świetna pozycja świąteczna dla dzieci, która w sposób przystępny przybliża dzieciom ten piękny świąteczny czas. Książeczka, mimo że jest przeznaczona dla dzieci powyżej 4 roku życia, bardzo przypadła do gustu mojej 2,5-letniej córce. Tekst jest krótki, a obrazki przyciągają uwagę dziecka.
Książeczka opowiada o Misiu, który spokojnie przygotowuje się do świąt. Chce je spędzić bardzo leniwie, samotnie odpoczywając. Okazuje się, że niespodziewanie przyjeżdża Żaba, która chciała spędzić święta w Megabombkowym Hotelu Gwiazdkowym z wieloma atrakcjami.
Żaba, próbując dojechać do hotelu, pomyliła drogę, bo trzymała mapę do góry nogami. Każdy z bohaterów chce przeżyć święta w innym sposób. Niespodziewanie okazuję się, że spędzą święta razem. Czy uda im się dogadać i spędzić radośnie święta mimo to rozbieżnych oczekiwań? O tym właśnie jest ta książka.

3. Franklin przygotowuje Święta
Franklin przygotowuje Święta to prosta, krótka historia, która ma na celu pokazanie naszym dzieciom, co tak naprawdę jest ważne w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Nie zakupy, gotowanie czy sprzątanie, a wspólne spędzanie czasu z najbliższymi celebrując świąteczne chwile. Franklin razem ze ślimakiem próbują podtrzymać Ducha Świąt. Czy im się uda? O tym jest właśnie ta książeczka.
Książka powinna przypaść do gustu wszystkim dzieciom. Jeśli Twoje dziecko dodatkowo jest fanem serii o Franklinie, to na pewno ją pokocha.
4. Franklin i prezenty
Kolejna świetna pozycja świąteczna z serii Franklin i przyjaciele. Ogromnie się cieszę, że już przed Świętami skusiłam się na zakup paru książek o Franklinie. Dzięki temu, kiedy zobaczyłam, że są dostępne książeczki z tej serii o tematyce świątecznej, nawet chwili się nie wahałam, żeby je kupić. Książeczki o Franklinie obecnie wyparły serię o Kici Koci, którą, kiedyś czytałyśmy każdego wieczora.
Franklin i prezenty to piękna opowieść o radości z dzielenia się innymi, często bardziej potrzebującymi w tym szczególnym okresie Świąt. Książeczka pokazuje dzieciom, że warto się dzielić i że cieszy nie tylko otrzymywanie, ale i dawanie.
5. Wyjątkowy prezent Świętego Mikołaja

Jeśli chodzi o tę książeczkę, to długo zastanawiałam się, czy powinna znaleźć się w zestawieniu najlepsze książki o świętach dla dwulatka i trzylatka. Wyjątkowy prezent Świętego Mikołaja to piękna opowieść o dziewczynce, która pod choinkę chciałaby otrzymać wyjątkowy prezent. Dziewczynka nie chcę żadnych zabawek. Marzy jej się, aby odwiedzić Świętego Mikołaja na biegunie północnym. Czy jej się to uda? O tym właśnie jest ta książeczka.
W książce znajdziemy piękne ilustracje oraz otwierane okienka, które na pewno zaciekawią Wasze dziecko.
Wszystko ładnie, pięknie, ale gdzie jest haczyk? Dlaczego zastanawiałam się, czy umieścić tę książkę w zestawieniu skoro ma tyle zalet?
Tekst książki napisany jest wierszem, co nie za bardzo odpowiadało mojej 2,5-letniej córce. Jest to zrozumiałe, ponieważ w książce, mimo że jest prosto napisana, pojawia się wiele nowych słów i do tej pory nieznanych zagadnień. Wszystko to w połączeniu z tekstem napisanym wierszem, może okazać się dla dziecka zbyt przytłaczające.
Uważam, że najlepszym rozwiązaniem jest opowiedzenie dziecku samemu, o czym jest ta książeczka, przerabiając tekst rymowany na tekst mówiony. Jeśli tak jak ja nie macie z tym problemu, to powinniście zdecydować się na zakup tej książeczki. Jeśli jednak wolicie czytać tekst, nie bawiąc się w improwizację, zdecydujcie się na nią, dopiero kiedy Wasze dziecko będzie trochę starsze.