Zdrowe przepisy dla dzieci – blog parentingowy
Dzisiaj chciałam zaproponować Wam nową propozycję obiadową, którą moja wybredna córka od razu zaakceptowała i domagała się dokładki. W obecnych okolicznościach, bycia niejadkiem, jest to naprawdę ogromna pochwała! Pyszne wegetariańskie spaghetti z tofu jak Bolognese to danie, które skradło serce, nie tylko mojej córki, ale i moje i na stałe zagościło w naszym codziennym jadłospisie.
Mimo że moja córka staje się coraz bardziej wybredna i czasem mam wrażenie, że staje się niejadkiem, nadal odżywia się zdrowo. U nas w domu nie znajdzie nic, co zalicza się do kategorii produktów niezdrowych. Córka, mimo że ma już 3 lata nadal nie zna smaku przetworzonych produktów, nafaszerowanych chemią i cukrem. W związku z tym nigdy nie domaga się frytek, chipsów czy słodkich batoników. Jedyny fast-food, który podaje córce to pizza, ale tylko od czasu do czasu, najlepiej na spodzie z mieszanki innych mąk niż pszenna, kupiona w dobrej restauracji. Mam również swoje sprawdzone, zdrowe przepisy dla dziecka niejadka, których moja córka nigdy, no może prawie nigdy nie odmawia.
Dzisiaj na obiad zaserwowałam córce danie, które zazwyczaj większość dzieci zjada z apetytem, czyli frytki z ketchupem i klopsiki. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie przygotowała tego dania w zdrowszej wersji. I tak zamiast zwykłych frytek podałam frytki pieczone przygotowane z ekologicznych ziemniaków. Zamiast ketchupu z podejrzanym składem podałam ketchup zrobiony z dużej ilości pomidorów słodzony sokiem jabłkowym, a zamiast smażonych kotletów mięsnych podałam wegetariańskie pieczone kotlety z bakłażana, pieczone w piekarniku. Mimo że obiad na pierwszy rzut oka mógłby wydawać się niezdrowym daniem typu fast-food w rzeczywistości to samo zdrowie składające się praktycznie z samych warzyw.
Dzień Dziecka tuż tuż! Dlatego dla tych, którzy nie mają jeszcze wybranego prezentu, postanowiłam zamieścić wpis z moimi propozycjami prezentów na Dzień Dziecka. Moja córka w te wakacje kończy trzy lata, dlatego chciałabym przedstawić propozycję zabawek, które idealnie nadają się na prezent na Dzień dziecka dla trzylatka. Na chwilę obecną mam największe rozeznanie w zabawkach właśnie dla dzieci w tej grupie wiekowej.
Sezon na truskawki właśnie się rozpoczyna, dlatego, jeśli szukacie pysznego deseru z truskawek, który nadaje się również dla niemowląt, koniecznie wypróbujcie truskawkową galaretkę! Nie lubię marnować jedzenia, dlatego, kiedy w ostatni weekend podczas wkładania do zamrażalnika różnych nowych produktów, zauważyłam mrożone truskawki, postanowiłam przygotować na ich bazie jakiś prosty deser. Domowa galaretka truskawkowa dla dzieci jest o wiele zdrowsza niż galaretki sklepowe, ponieważ oprócz tego, że nie zawiera chemii i dużej ilości cukru, przygotowana jest praktycznie na bazie samych owoców. Nie dość, że domowa galaretka jest zdrowsza, jest również szybka w przygotowaniu i sprawdzi się również dla małych niemowląt.
W okresie letnim oprócz tego, że musimy chronić nasze dzieci przed słońcem, które może poparzyć ich delikatną skórę i doprowadzić do udaru, musimy chronić nasze dzieci również przed upałem, który często dokucza nam nie tylko na dworze, ale i w domu. Jak uchronić siebie i dzieci przed upałem w mieszkaniu? Co zrobić, żeby mimo upału na dworze w domu panował przyjemny chłód? Koniecznie przeczytaj mój wpis!
Sezon na szparagi nie trwa zbyt długo, dlatego staram się go wykorzystać do maksimum, podając szparagi przynajmniej dwa razy w tygodniu. Niestety moja córka nie przepada za bardzo za szparagami i nie chce ich jeść w klasycznej gotowanej i pieczonej formie, ale nie poddaje się i staram jej zaproponować danie ze szparagami, które naprawdę jej zasmakuje. Dlatego ostatnio zaproponowałam jej kolejny obiad ze szparagów, a mianowicie kremowy makaron ze szparagami dla dzieci, który o dziwo bardzo jej zasmakował.
Latem i późną wiosną dużo częściej mamy ochotę na letnie, lekkie zimne desery, które pysznie smakują i chłodzą nas w upalne dni. Niestety większość z tych niepozornych przekąsek jest pełna białego cukru i niepotrzebnej chemii. Co zrobić, żeby razem z naszymi pociechami cieszyć się smakiem letnich przekąsek, bez wyrzutów sumienia? Niektórzy powiedzą: Kupować lody w sklepach i kawiarniach, kiedy dziecko ma to ochotę. Nic mu od nich nie będzie, bez przesady. Jeśli jednak ktoś tak jak ja unika nadmiaru cukru i niepotrzebnej chemii w diecie swojej rodziny, może przygotować samemu zdrowe odpowiedniki letnich deserów. Chcesz przygotować domowe lody i galaretki dla dzieci? To naprawdę nic trudnego!
Dzisiaj chciałam polecić Wam przepis na pyszną czekoladową owsiankę. Owsianka z pozoru wygląda zwyczajnie, ale gwarantuje, że nie jest zwyczajna… Dlaczego? Ponieważ do jej przygotowania użyłam surowej cukinii! Cukinia w daniu smakowo jest praktycznie niewyczuwalna. Jej obecność zmienia tylko lekko konsystencję owsianki i oczywiście czyni ją jeszcze bardziej wartościową.
Czekoladowa owsianka z cukinią dla niemowląt sprawdzi się idealnie do przemycenia jeszcze jednej porcji warzyw do diety naszych dzieci! Jest również idealna dla mamy, która chcę wrócić do formy, ponieważ cukinia zwiększa objętość owsianki, nie czyniąc jej przy tym bardziej kaloryczną.
Każdy rodzić dba o swoje dziecko, najlepiej jak potrafi. Dba o jego rozwój, pielęgnację, zdrowie i żywienie. Jeśli mowa o żywieniu, a dokładniej o warzywach i owocach to jak kupować warzywa i owoce dla dzieci i niemowląt, żeby były jak najzdrowsze? Niezaprzeczalnie, najlepszym rozwiązaniem jest kupowanie tylko warzyw i owoców ekologicznych, ze znanego źródła z europejskim oznaczeniem zielonego listka. Tylko wtedy mamy względną pewność (względną, ponieważ nigdy nie wiem do końca) skąd pochodzą produkty, które kupujemy i że są one pozbawione dużej ilości pestycydów, które nie powinny być spożywane przez dorosłych, tym bardziej przez małe dzieci.
