Jeśli śledzisz mojego bloga, to wiesz, że staram się wszystkie zmiany w życiu mojej córki wprowadzać bardzo powoli. Tak, aby stopniowo i praktycznie niezauważalnie wyeliminować złe nawyki lub wprowadzać coś nowego do życia mojego dziecka. Bez płaczu i stresu udało mi się oduczyć córkę korzystania ze smoczka, czy nauczyć korzystania z nocnika. Ostatnio robiąc porządki na komputerze, odszukałam swój stary niepublikowany jeszcze wpis dotyczący tego, jak oduczyć dziecko picia mleka, a może bardziej picia z butelki przed snem. Czy mleko z butelki przed snem jest zdrowe dla naszego dziecka?
Mleko z butelki przed snem – jak oduczyć dziecko?
Za nim przejdziemy jednak do tego, jak należy postępować lub bardziej, jak ja postępowałam i co się u mnie sprawdziło, kiedy oduczałam córkę od tego złego nawyku (celowo nazywam picie mleka przed snem z butelki złym nawykiem), warto w ogóle zastanowić się, dlaczego picie mleka przed snem nie jest dobrym rozwiązaniem oraz dlaczego mamy dzieci w ogóle tego oduczać?
Ktoś mógłby powiedzieć, że mleko jest zdrowe i wpływa korzystnie na sen. Dlaczego więc nie pozwalać naszemu dziecka wypijać szklaneczki czy buteleczki przed snem?
Mleko z butelki przed snem – nie jest dla naszego dziecka zdrowe!
Po pierwsze, jeśli podajemy dziecku do picia mleko modyfikowane lub mleko krowie przed snem przyczyniamy się do powstania u dziecka próchnicy. Więcej o próchnicy u dzieci, możecie przeczytać w tym artykule naukowym.
Zarówno mleko modyfikowane jak i mleko krowie zawierają cukier. Jeśli nasze dziecko wypija mleko przed snem, zaraz po tym powinno umyć zęby.
Nie wiem, jak to wygląda u Was, ale moja śpiąca córka po wypiciu mleka, po którym staje się jeszcze bardziej śpiąca, nie chce myć zębów. A awantura, co wieczór z tak błahego powodu, nie jest dla mnie dobrym rozwiązaniem.
Kolejna sprawa picie mleka z butelki jeszcze bardziej zwiększa ryzyko pojawienia się u dziecka próchnicy. Nie bez powodu mamy takie określenie jak próchnica butelkowa.
Po drugie, picie z butelki zwiększa też ryzyko wystąpienia infekcji uszu.
Po trzecie, jeśli Twoje dziecko nadal korzysta z pampersa w nocy, a w planach masz rezygnację z pampersa podczas snu. Myślę, że każdy z nas teraz lub w niedalekiej przyszłości ma takie plany. To wypijanie dużej ilości mleka przed snem, będzie zwiększało ryzyko moczenia się dziecka w nocy.
Ok, wiemy już, że należy pozbyć się nawyku picia mleka przed snem. Ale jak to zrobić?
Mleko z butelki przed snem – jak oduczyć dziecko?
1. Zmniejsz ilość wypijanego mleka przed snem
W pierwszej kolejności warto zmniejszyć ilość mleka wypijanego przed snem. Najlepiej zrobić to w okolicach pierwszych urodzin po wprowadzeniu do diety dziecka stałej kolacji. Po tym, jak wprowadziłam do dziennego jadłospisu córki stałą kolację, nadal podawałam córce mleko z butelki przed snem, ale w mniejszej ilości ok. 90 ml. Wiedziałam, że mleko, które jej podaje to już nie posiłek, a rytuał, który ułatwia zasypianie.
2. Zmniejsz kaloryczność mleka wypijanego przed snem
Następnie, kiedy córka przywykła już do tego, że przed snem wypija mniejszą ilość mleka, postanowiłam zmniejszyć kaloryczność mleka, zamieniając mleko modyfikowane typu 2 na mleko typu junior, które zawiera o 25% mniej kalorii.
3. Zamień butelkę na bidon
Kolejnym dużym krokiem, było wyeliminowanie butelki przed snem. Córka, od kiedy skończyła 7 miesięcy piła wodę z bidonu ze słomką i świetnie sobie z tym radziła. Mleko podawałam jej jednak zawsze z butelki ze smoczkiem. Sama nie wiem dlaczego? Teraz z perspektywy czasu wiem, że mogłam spróbować podawać mleko w bidonie zdecydowanie wcześniej. Pierwszy raz podałam córce mleko z bidonu, kiedy miała 11 miesięcy jako dodatek do śniadania. Wtedy też wprowadziłam do diety córki stałe śniadania.
Mleko w bidonie ze słomką przed snem zaproponowałam córce dopiero w okolicach 22 miesiąc życia, czyli przed drugimi urodzinami.
Wykorzystałam fakt, że kurier przyniósł właśnie do domu nowy bidon ze słomką dla córki. Zapytałam, czy możemy zamienić butelkę na ten kubek i córka bez problemu zgodziła się na tę zamianę.
Podejrzewałam, że kiedy przyjdzie pora spania i picia mleka córka zaprotestuje, jednak ku mojemu zdziwieniu nie robiła żadnych problemów i wypiła mleko z bidonu ze słomką.
Przed drugimi urodzinami córka piła już tylko 90 ml mleka typu junior z bidonu ze słomką.
4. Zainwestuj w smoczek z mniejszym przepływem
Jeśli dziecko nie chce zamienić butelki na bidon, kolejnym dobrym sposobem jest zamienienia smoczka od butelki na taki z mniejszym przepływem, przeznaczonym dla dzieci poniżej 3-miesiąca życia. Wolny przepływ może sprawić, że butelka nie będzie już dla dziecka tak bardzo atrakcyjna.
5. Zamień mleko modyfikowane na inny napój bez cukru
W związku z tym, że nie używam w kuchni mleka krowiego (a nawet gdybym używała, to też bym go nie podała, bo tak jak wspominałam wcześniej, również zawiera cukier), musiałam znaleźć jakiś inny zamiennik, który mogłabym zaproponować córce do picia zamiast mleka modyfikowanego. Postawiłam na napój owsiany, ponieważ jest zdrowy i zawsze mam go w domu. Napój owsiany nie zawiera cukru, jest nisko kaloryczny, i powstał na bazie płatków owsianych, które są jednym z najbardziej wartościowych produktów odżywczych.
Córka od razu zaakceptowała nowy napój. Najprawdopodobniej wynika to z faktu, że smak napoju owsianego jest jej dobrze znany. Na jego bazie przygotowuje wszystkie owsianki, jaglanki czy naleśniki. Jeśli Twoje dziecko nie zna smaku napoju owsianego, może go nie zaakceptować, ale możesz spróbować podać dziecko coś innego. Warto jednak spróbować, ponieważ możliwe, że dla dziecka nie ma większego znaczenia, co wypija przed snem i sama czynność picia ma tutaj kluczowe znaczenie. Jeszcze lepszym rozwiązaniem, jest zaproponowanie dziecku szklanki wody.
O tym dlaczego starsze dzieci nie powinny pić już mleka modyfikowanego pisałam więcej w tym artykule.
6. Rozrzedzaj mleko
Kolejnym dobrym rozwiązaniem, które stosowałam u córki, podczas eliminacji picia mleka w nocy jest rozrzedzanie mleka. Robiąc mleko dla dziecka, wsypuj do wody coraz mniej proszku mleka modyfikowanego. Stopniowe zmniejszanie ilości proszku, sprawi, że Twoje dziecko nawet tego nie zauważy i w końcu, zamiast mleka zacznie przed snem pić wodę.
7. Podaj napój w zwykłej szklance
W kolejnym kroku postanowiłam, że zacznę podawać córce napój owsiany w normalnej szklance. Chciałam, aby córka korzystała z bidonu tylko poza domem. Córka również tę zmianę zaakceptowała od razu.
Po ty wszystkich zamianach zauważyłam, że córka od czasu do czasu zapomina o wypiciu mleka przed snem i nie jest już dla niej tak ważne jak kiedyś. W związku z tym, że zauważyłam, że córka sama powoli zaczyna rezygnować z picia mleka przed snem, postanowiłam, że nie będę już dalej nic robić tylko czekać i obserwować córkę.
8. Zmieńcie odrobinę rytuały przed snem
Mleko przed snem zazwyczaj przynosi mojej córce tata, to już taki nasz mały rytuał. Zauważyłam, że jeśli jesteśmy gdzieś po za domem lub kiedy tata nie pojawia się w zasięgu wzroku, córka często zapomina o mleku. Dlatego ostatnio tata po kąpieli często specjalnie gdzieś znika 😊, żeby nie przypominać córce o mleku😊. Lekka zmiana rytuałów towarzyszących zasypianiu może sprawić, że picie mleka przed snem, gdzieś się dziecku zagubi.
9. Zadbajcie o rozszerzanie diety
I na koniec warto jeszcze raz powtórzyć. Mleko przed snem jest dla dziecka nie tylko napojem i rytuałem okołosennym, ale również sycącym posiłkiem. Mleko przed snem możecie zacząć eliminować z diety dziecka tylko i wyłącznie, jeśli Wasze dziecko w ciągu dnia spożywa stałe urozmaicone posiłki i sycącą kolację!